Skip to main contentdfsdf

Home/ erachw5nv's Library/ Notes/ Sposoby na FarCry Primal Crack tylko najlepsze!

Sposoby na FarCry Primal Crack tylko najlepsze!

from web site

 

Far Cry Primal Opis gry

 

Seria Far Cry przyzwyczaiła nas do konkretnych standardów - wspaniałą oprawę i ciekawe postacie drugoplanowe zawsze uzupełniała przyjemna rozgrywka, która jednak potrafiła być powtarzalna. Primal nie odbiega daleko od tych typowych założeń, lecz grę mocno wyróżnia wyjątkowa treść i myśl, że stanowimy nie tylko myśliwym, a również potencjalną ofiarą.

Uczucie zaszczucia towarzyszy nam praktycznie z początku, wyraźnie stosując do poznania, że epoka kamienia toż nie był łatwy czas dla starego człowieka. Primal opowiada o walce międzyplemiennej, a również starciu z naturą - niebezpiecznymi zwierzętami i chłodem północy.

Scenariusz to a zdecydowanie słabszy punkt najnowszego Far Cry'a. Dodajemy się w nieszczególnie przyznającego się myśliwego imieniem Takkar, i zabawę poczynamy od rozbudowywania wioski plemienia Łindźa, chodząc w świecie ludzi prostych do jej rozwoju.

 

 

W trakcie przygody napotykamy znacznie mniej czy dużo oryginalnych postaci, które jednakże nie powstają w pamięć tak, jak choćby Vaas Montenegro bądź same Pagan Min. Na ostatnim miejscu nieco dużo wypadają wodzowie Udam, natomiast toż ponadto nie jest okres wielki z starych części.

Początki to zwykle wykonywanie ćwiczeń dla wszystkich z wioski. Prace te korzystają na końcu między innymi ulepszanie zabudowań i pozyskiwanie kolejnych mieszkańców, a wszystko to okraszone jest stałą potrzebą zbierania surowców, co już prezentuje się kluczowym elementem zabawy.

Wiele roślin, kamieni i drewna korzystamy ze składowisk nagród, czyli specjalnych miejsc w przejętych lokacjach. Generują one codziennie trochę zasobów. Zazwyczaj a bardziej dobre jest wolne wybranie się w rejon, często po rozwinięciu umiejętności zbieractwa.

Pozyskiwanie surowców wymagane jest do rozbudowywania domów i do tworzenia i ulepszenia przedmiotów, bez których gra z niektórymi okazami zwierząt jest utrudniona lub wręcz niemożliwa. Postać początkowo jest więc bardzo spokojna i często bezbronna w rejonie, głównie nocą, jak na żer wychodzą niebezpieczne drapieżniki.

Chociaż w konkretnym momencie zbieranie może okazać się nużące, gdy mocno rozwiniemy postać, a wilki czy jaguary nie będą tworzyć zagrożenia, do gry wraca świeżość. Rzucamy się bać i czujemy się gościem na polskim podwórku. Także historia jest trochę ciekawsza w dalszym ciągu, gdy wioska jest obecnie https://www.farcryprimalpc.com/ rozwinięta. Wówczas temat walk plemiennych stoi się coraz bardziej eksponowany i dobry.

 

 

Oprócz wątku głównego, który odnosi do piętnastu godzin zabawy, przechodzimy do podejmowania z dobrym ogromem zadań pobocznych. Powraca znany z ostatnich części motyw przejmowania obozów także innych miejsc, z tradycyjną koniecznością „wyczyszczenia” danego terenu z przeciwników.

W Primal wygląda to przecież trochę inaczej, gdyż - zamiast broni palnej - do możliwości mamy łuk, maczugi czy włócznię. Często dlatego należy kwalifikować się na walkę bezpośrednią, jaka nie jest do tyłu angażująca. Większą satysfakcja sprawiają raczej potyczki na dystans, z użyciem noży do stosowania, rojów pszczół i wspomnianego łuku. Co ciekawe, maczugami czy włóczniami też możemy rzucać, a potem odzyskać je ze zwłok wroga.

Wielu lepszymi zadaniami pobocznymi wyrażają się zlecenia od przypadkowych ludzi - na dowód konieczność sprawdzenia, co zatruwa wodę w wiosce. Wykorzystujemy wtedy wzrok łowcy, specjalny tryb widzenia pozwalający zauważyć istotne elementy szybciej. Podążamy za śladami, tropimy i eliminujemy przyczynę problemu.

Opcjonalne misje bywają do siebie odpowiednie, jednak często wyrażają się o wiele ciekawiej zaprojektowane od tych z głównego wątku. Okazjonalnie ratujemy też Łindźa, uwięzionych przez wrogów z Udam. W niniejszy rób zwiększamy liczbę mieszkańców wioski.

Dobrymi i zwiększonymi działaniami są te liczące na poskramianiu najsilniejszych zwierząt - tygrysa szablozębnego lub mamuta. To związanie tropienia, zastawiania pułapek i gry. Nagrodą jest oswojenie takiego zwierzęcia także możliwość ujeżdżania go, o ile posiadamy odpowiednią zdolność.

Poskramiać można większość gatunków. Potrzebujemy do tego przyjemności, którą uderzamy w przestrzeń zwierzaka. Nie potrafimy przy tym oddać się wykryć, a do stosującego posiłek stworzenia zakradamy się od tyłu. Później drapieżnik może pomagać nam w akcji, nawet słuchając prostych zadań.

Ciekawym czynnikiem jest obecność sowy-zwiadowcy, która szybko oddaje się szalenie przydatnym towarzyszem. Przejmujemy nad nią władzę i rozglądamy się po strony. Z okresem ułatwia to świadczenie przeciwników, umożliwia nawet występowanie ich z głowy.

Rozwój bohatera został coś zmieniony i rozbudowany. Dojazd do wybranych umiejętności mamy jedynie wtedy, gdy skierujemy do wioski odpowiedniego człowieka, odpowiedzialnego za polowanie, zbieractwo, walkę lub inną dziedzinę. Najlepszych talentów zapoznamy się po rozbudowaniu konkretnych chat i sprawieniu prac.

Całe te czynniki czynią grę interesującą i nakłaniającą do wzrostu głównej postaci. Za tym chodzi chęć do coraz dalszych podróży w złe miejsca, oczekiwania na złe gatunki zwierząt i kontrole zdobycia rzadkich surowców.

Rozgrywka przez swą świeżość i spokój przynosi nieoczekiwanie dużo satysfakcji. Zadowoleni będą także gracze znający serię Far Cry, jak i biorący po nią po raz pierwszy. Szybko zapomina się o braku karabinów, granatów, wyrzutni rakiet czy aut. Że tylko, że warstwa fabularna wypada bardzo gorzej. Coś za coś.

Na osłodę pozostaje jednak przepiękny, bardzo mądrze zaprojektowany świat. Pełno tutaj wzniesień i gór, na jakie dostaniemy się ale za pomocą zaczepu z kości. Są zarówno zdrowsze oraz delikatniejsze zbiorniki wodne, rzeki albo też jaskinie skrywające wiele tajemnic. Nie odkryje się tu klasycznych dróg, bo akcja dzieje się dziesięć tysięcy lat przed naszą erą, a cały czas toczymy się po mniej lub dużo wydeptanych ścieżkach.

 

 

Całość uzupełniona jest pomocną oprawą graficzną. Choć miejscami że pewne uproszczenia wizualne, to pełne takie niuanse tuszowane są przez sprytne zabiegi. Mowa tutaj głównie o wolumetrycznym światłu i szerokiej ofercie wykorzystanych barw. Uznać to bogata tymże szczególnie, im bardzo włączymy się na końce mapy. Krainy na południu, północy i wschodzie dzielą się z siebie bardzo, jednak sam świat jest nic krótszy niż w poprzednich częściach.

Wszystko to mieści się w raptem w 12 GB znanych na konsoli, co spowodowało na nas pozytywne wrażenie. Podobnie zresztą jak płynność działania testowanej wersji na PlayStation 4 i absolutny brak problemów z pierwszą klatek, nawet jeśli na ekranie dzieje się moc i rywalizujemy z kilkunastoma przeciwnikami.

Na wysoką pochwałę zasługuje także dźwięk przestrzenny. Noce, choć jasne, potrafią być przerażające. Tu również ówdzie usłyszymy wyjące wilki, kolejnym razem porykiwanie niedźwiedzia. Często można znaleźć się na tym, że skupieni na skradaniu przestraszymy się odgłosów własnego zwierzęcia. Bardzo dawno udźwiękowienie nie zawierało w walce wideo tak daleko.

Zatrzymanie się o ponad 12 000 lat to dla serii Far Cry rewelacyjny pomysł. Konkurencja jest używanie satysfakcjonująca, szczególnie w późniejszych etapach gry. Pozwoli to przymknąć spojrzenie na kilka rozbudowaną technikę oraz minusy fabularne. Far Cry Primal to szczególnie wydajne rozwinięcie cyklu. Gra potrafi przywiązać do ekranu na znaczne godziny.

erachw5nv

Saved by erachw5nv

on Dec 10, 19